czwartek, 8 listopada 2012

Tra una sigaretta e una bottiglia di vodka.

Nawzajemnie. Dzieńdobrywieczór. Mam manię wiązania. Jeżeli nie znajde sobie pracy do końca roku to chyba umrę, ale czym tu się przejmować, w grudniu i tak mamy koniec świata. Jestem głodna i nie mogę jeść, cały czas śpiąca ale zasypiam późną nocą a budzę się wczesnym rankiem. Wprawia mnie to w zakłopotanie i coraz bardziej pogłębiającą się chandrę. Za dużo kawy.





1 komentarz: