środa, 10 sierpnia 2011

Magazyn Elle i mentolowe She.

Posprzątałam w pokoju. Ustawiłam gitarę obok mojej nowej komódki koło lusterka , wyjęłam ozdoby z bukietów które otrzymałam w prezentach urodzinowych, ustawiłam aparat na statywie przy mojej ulubionej ścianie w pokoju, a teraz piję sobie fantę i przeglądam fotoblogi śmiejąc się z mojej siostry.

Kot dziś jest potulny i jedynie mizia się przy stopach. Ułożyłam obok niego kilka reklamówek i trochę orzeszków , żeby miał co robić , gdy ja będę zajęta rozmową z Nim.


Włochy- późny czerwiec, dom Guida.
Suczka Alice (czyt. Alicze)





2 komentarze: