wtorek, 17 stycznia 2012

Poczuj mój rytm.

W każdym moim słowie potrafisz dostrzec podwójne dno, ale nie widzisz miłości w moich oczach.
W każdym moim pocałunku widzisz jedynie chęć zaspokojenia potrzeb, ale nie dostrzegasz najważniejszej potrzeby - zrozumienia i bezpieczeństwa.
W każdym ruchu , w każdym mgnieniu... we wszystkim.

Miałeś racje, słowa bez czynów są puste. Możesz mówić, że jestem egoistką, że jedyne czym się przejmuje jestem ja sama, że czego bym nie zrobiła robię to dla siebie i że potrafię cię tylko ranić i mieć pretensje, ale wiedz jedno, ty r o b i s z  d o k ł a d n i e   t o  s a m o.

Mam dość pieprzonych fochów o nic, już nawet nie chce mi się walczyć.


Z kroniki na Olszy:
- dostałam 3+ z filozofii
-Martinka ma sercowe dylematy
-Szaniutki już nie ma
-Jesteśmy aniołkami Szaniego.
-żyje nam się pięknie ale wszyscy jesteśmy równo po#%$^ni i z dylematami jakich mało.

Proszę państwa scenka rodzajowa, z rodzaju tych jakby tu zepsuć ukochanej życie... proste, schowaj swoje problemy głęboko w siebie i miej do wszystkich pretensje , że cie nie rozumieją.

Uff... w końcu udało mi się pozbyć tego co we mnie siedzi. Możecie mnie teraz ukamienować




1 komentarz: